NOWOŚCI
2024-09-16
II Konkurs Polskiego Konia Arabskiego Białka 7.06.2024
autor:
Jadwiga Wrońska
zdjęcia: Ewa Imielska-Hebda
zdjęcia: Ewa Imielska-Hebda
7 czerwca 2024 przy pięknej słonecznej pogodzie odbył się II Konkurs
Polskiego Konia Arabskiego rozgrywany w formule “specific origin” ECAHO. Konkurs organizowany przez
THPKA, wspólnie z Ludowym Klubem Sportowym w Białce to fenomen na polskim rynku koni arabskich,
skierowany do hodowców koni arabskich, którzy nie dali się ponieść arabskiej modzie na zagraniczne
pokazowe ogiery. Konkurs zgromadził 28 koni o historycznych, czysto polskich rodowodach. To dość
znaczący postęp jeśli chodzi o frekwencję w stosunku do roku ubiegłego. Nowością jest rozegrana w
tym roku po raz pierwszy w Polsce klasa źrebiąt do 6-miesięcy - osobno dla klaczek i osobno dla
ogierków. Tych ostatnich było dość dużo jak na ubogie w ogiery ostatnie lata i taka ilość kandydatów
na przyszłe reproduktory niezwykle cieszy. Ostatecznie liczba koni w klasach nie odbiegała znacząco
od innych pokazów w Europie. Konie oceniał międzynarodowy skład sędziowski, który prawidłowo
wywiązał się z trudnego zadania jakim jest sędziowanie w systemie porównawczym a do tego jeszcze
źrebiąt do 6-miesięcy, które są w różnych fazach rozwoju. Konkurs rozgrywany w piątkowe popołudnie
miał miłą kameralną atmosferę a piękna słoneczna pogoda oraz gustowne dekoracje dopełniały
harmonijnie całości wydarzenia.
Białka 2024, plac przed
konkursem
Klasy źrebiąt do 6-miesięcy
Rozegranie tego
typu klasy jest dużym wyzwaniem dla organizatora, ale trudno nie zauważyć, że jest to możliwe
wyłącznie w Białce, która jako jedyna w Polsce dysponuje znaczącą liczbą źrebiąt o czysto polskich
rodowodach. Źrebię do 6-miesięcy każdy hodowca może do takiego pokazu przygotować w
swojej stajni bez ponoszenia kosztów treningu i transportu. Dlatego też jest to dobra propozycja dla
hodowców, którzy mają stajnie w niewielkiej odległości od pokazu aby poddać swojego pupila ocenie.
Trzeba przyznać, że 10 zaprezentowanych źrebiąt (9 hodowli i własności SK Białka i 1 należący do
Agricola Mazury), było przygotowanych do pokazu prawidłowo, zaprezentowały jako spokojne i
zrównoważone źrebięta, a niektóre ujawniły tak pożądany u polskiego konia arabskiego naturalny
bukiet. Warte pochwały są również imiona koni krótkie, trafnie dobrane, podkreślające ich polskie
pochodzenie. Zdecydowanie wyróżniało się potomstwo ogiera Palert (Ilderim or.ar.), które stanowiło
największą stawkę, jednakże to potomstwo ogiera Wiedźmin (Ibrahim or.ar.*) należy uznać niemal za
sensację tego pokazu. Potomkowie rodu Ibrahima or.ar./Skowronka są równie wielką rzadkością w Polsce
jak kraski, które w ostatnich tygodniach pojawiły się na Roztoczu a do niedawna ten gatunek ptaka
uważany był w regionie za wymarły. Kary ogierek Poraj 2024 (Wiedźmin- Pelifetta po Morion) jest
dowodem na to, że łącząc ogiera w nieco starym typie, ale niosącego zasób czysto polskich genów z
klaczą w nowoczesnym typie, o rodowodzie nasyconym modnymi ogierami w typie pokazowym można uzyskać
prawidłowe źrebię, które w przyszłości stanowić może o przedłużeniu
rodu.
Poraj 2024 (Wiedźmin-Pelifetta po Morion) hod.wł.SK
Białka
Wiedźmin wykazał się zarówno jako ojciec wspomnianego ogierka
jak również klaczki Atrakcja gniada 2024 (Wiedźmin-Akaria po El Omari), która zwyciężyła w kategorii
klaczek do 6-miesięcy. Ta pełna wdzięku klaczka pochodzi z rodziny żeńskiej Scherife or.ar. -
odgałęzienie poprzez klacz Albania, gdzie dominują cechy użytkowe i ma wśród swoich przodków takie
sławy jak Abisynia czy Aryjka. Piękna już jest, a za kilka lat prawdopodobnie okaże się również
dzielna na torze wyścigowym.
Atrakcja 2024 (Wiedźmin-Akaria po El Omari)
hod.wł.SK Białka
Bardzo dobre wrażenie zrobiło potomstwo
białeckiego ogiera Palert gn. 2018 ( Alert-Pericola po Kahil Al Shaqab). Gniady ogierek Nektar 2024
( Palert - Nefrytka po Amanito) zdecydowanie wyróżniał się w całej stawce, zarówno poprawną budową
jak i pięknym osadzeniem szyi, a obok arabskiego bukietu, zaprezentował także zrównoważony
charakter. Oceniając potomstwo Palerta warto zwrócić uwagę na jego rodowód, gdyż ogier ten pomimo,
że nie można go uznać za lepszego od ojca daje zdecydowanie lepsze potomstwo niż sam Alert. Można tu
postawić tezę, że pomimo przewagi polskich przodków w rodowodzie, to jednak zarówno ze strony matki;
Pericola po Kahil Al Shaqab jest córką Pilarosy po Al Adeed al Shaqab i matka Alerta -Andaluzja po
Sanadik El Shaklan, mamy spore nasycenie rodowodu ogierami z najwyższej światowej półki pokazowej
ostatnich 30. lat. Palert daje potomstwo bardzo wyrównane, źrebięta są prawidłowe, z dobrze osadzoną
szyją, kształtną krótką głową o szerokim czole z pięknymi czarnymi oczami i wszystkie prezentują
piękny arabski bukiet.
Nektar 2024 (Palert-Nefrytka po Amanito)
hod.wł.SK Białka
Na uwagę wśród źrebiąt zasłużył z całą pewnością
ogierek Emmon siwy 2024 (Palert-Egiria po Esparto). Emmon to syn jednej z najurodziwszych białeckich
klaczy o klasycznie czysto polskim rodowodzie jakich już niewiele w Polsce zostało. Zdecydowanie
bardziej typowy od Nektara i Poraja, choć w tym momencie ustępował im poprawnością. Jak to się ułoży
w dalszych etapach rozwoju będziemy mogli zobaczyć w przyszłym i kolejnych
latach.
Emmon 2024 ( Palert-Egiria po Esparto)
hod.wł.SK Białka
Ciekawie zaprezentowało się potomstwo jednego
z ostatnich synów Eksterna, ogiera Falset (Kuhailan Haifi or.ar.*), wskazując na ogromny błąd jakim
była decyzja o wytrzebieniu tego ogiera. Na ringu mogliśmy zobaczyć jednego ogierka i jedną
klaczkę po Falsecie. Ogierek Parysów siwy 2024 (Falset-Perforia po Vitorio TO), niespełna miesięczny
ale bardzo szlachetny choć nieco drobny, jednak ze względu na matkę powinien osiągnąć wysoką jakość,
której zadatki już widać. Rodząc Parysowa, Perforia - to półsiostra trójkoronowanej Perfinki -
została matką po raz pierwszy w wieku 11 lat ale jak to mawiają lepiej późno niż wcale. Jako, że
klacze arabskie są niezwykle długowieczne możemy tu oczekiwać jeszcze niejednego dobrego
źrebięcia.
Panna Róża 2024
(Falset-Pernata po LVA Masximus) hod.wł.SK Białka
Z kolei klaczka o wdzięcznym imieniu Panna Róża siwa 2024(Falset-Pernata po
LVA Maximus) w wieku 6 miesięcy robi wrażenie w pełni ukształtowanego źrebięcia z piękną głową w
polskim typie i co ważne bardzo prawidłowej budowy. Jej matka Pernata jest po ogierze LVA Maximus,
który z kolei jest synem słynnego czempiona świata Espano Estopa, prawnuka naszego Skowronka. LVA
Maximus został użyty w Białce na niewielką skalę ale Pernata jest dowodem, że warto czasem sięgać po
takie nieoczywiste ogiery niosące w sobie polską krew lub reprezentujące polskie rody
historyczne.
W klasach koni w wieku 1-2 lat udział wzięły trzy
ogierki, oraz dwie klaczki - wszystkie hodowli i własności Stadniny Koni Białka. Realizowany w
Białce od ponad trzech lat program przywracania do stada polskiej genetyki wraz z powrotem do
pierwotnego celu założenia stadniny czyli hodowli urodziwych koni użytkowych, w kategorii koni
rocznych i dwuletnich widać już dość wyraźnie w efektach.
Canion 2024 (Falset-Cytera po Piaff)
hod.wł.SK Białka
Co prawda trudno w potomstwie klaczy o
nieokreślonym typie i nie pozbawionych pewnych wad, dopatrywać się od razu spektakularnych efektów
porównując te konie z końmi selekcjonowanymi na pokazy, ale uzyskanie takiego ogierka jak Canion
siwy 2024 (Falset-Cytera po Piaff) jest dobrą prognozą na przyszłość. Canion zwycięzca w swojej
klasie to koń imponująco atletyczny, prawidłowo zbudowany, z pięknie osadzoną szyją co natychmiast
przekłada się na efektywny ruch z prawidłowo ustawionym środkiem ciężkości pchającym się od zadu.
Wrażenie siły i męskiej charyzmy u roczniaka to dziś rzadkość. Pomimo, że głowę odziedziczył raczej
po matce, córce ogiera Piaff, jest to koń godny uwagi ze względu właśnie na poprawność, ruch i
potencjał użytkowy. Ciekawostką jest również linia żeńska Caniona, gdyż jego matka Cytera jest
przedstawicielką babolniańskiej rodziny Bent-El-Arab or.ar. zachowanej w Białce i od kilku pokoleń
wydającej ciekawe konie zarówno użytkowe jak i pokazowe. Cytera pochodzi z innej gałęzi tej rodziny
niż szerzej znane z pokazów klacze takie jak Cella czy Celita. Jest w typie użytkowym co leży
prawdopodobnie u podstaw atletycznej budowy ogierka Canion.
Klasy młodzieżowe
Ewidencja 2022 (Palert-Egiza po HK Krystal)
hod.wł.SK Białka
Klaczki w kategorii 1-2 letnich, obydwie po
ogierach z rodu Ilderim or.ar. to dwuletnia Ewidencja siwa 2022 (Palert-Egiza po HK Krystal), która
zajęła miejsce pierwsze jako bardziej dojrzała i poprawna oraz roczna Hossa siwa 2023
(Palatino-Hergetia po Esparto), która robiła bardzo duże wrażenie a jej pięknie osadzona długa szyja
i dobry ruch są dobrą prognozą na przyszłość.
Hossa 2023 (Palatino-Hergetia po Esparto)
hod.wł.SK Białka
Podsumowując występy zarówno źrebiąt jak też
młodzieży należy podkreślić to o czym często się obecnie zapomina. Polski koń arabski jest koniem
późno dojrzewającym i trudno jest te młode konie porównywać z końmi, które widzimy choćby na pokazie
Junior Spring. Wystarczy sięgnąć pamięcią choćby do takich sław jak Kwestura, Zagrobla czy
Emandoria, które dopiero w pełni rozwinięte w wieku 5-6 lat zaczęły podbijać świat. Ale właśnie
konie w polskim typie, późno dojrzewające cieszą nas swoją urodą przez wiele lat wysychając i
piękniejąc z wiekiem. Podobnie zresztą rzecz się ma w populacji koni stright egiptian. W tej
populacji źrebięta potrafią być wręcz rażąco brzydkie, aby następnie wyrosły z nich niezwykle
piękne, typowe osobniki. Niestety dzisiejszy rynek koni pokazowych oczekuje od hodowcy gotowego
konia nieomal od urodzenia i takie na rynku mamy. Problemem jest jednak to, że u koni z
wiekiem często ujawniają się wady, które powodują, że większości roczniaków i dwulatków nie widzimy
już w klasach seniorskich. A polskie konie właśnie wtedy zaczynają osiągać pierwsze
sukcesy.
Klasy seniorskie
Permaria 2011 (Esparto-Perfirka po Gazal Al
Shaqab) hod.wł. SK Białka
W klasach klaczy starszych tytuły
czempionek przypadły dwum pięknym, siwym klaczom, z których znana z wcześniejszych pokazów
była jedynie białecka Permaria siwa 2011 (Esparto-Perfirka po Gazal Al Shaqab), która zwyciężyła w
swojej klasie oraz janowska Beatrice siwa 2020 (Alert-Beira po Pogrom) również zwyciężczyni w swojej
grupie wiekowej. W rozgrywce o tytuł Best In Show klaczy sędziowie wybrali Beatrice i tym sposobem
tytuł powędrował do Stadniny Koni w Janowie Podlaskim.
Beatrice 2020 (Alert-Beira po Pogrom)
hod.wł.Sk Janów Podlaski
Jest to tym bardziej optymistyczne jeśli
kolejna po Białce stadnina państwowa dostrzegła potrzebę i szansę promowania swoich koni na pokazie
“specific origin”.
Drugie miejsca w kategorii klaczy przypadły w kategorii 3-4 lat
białeckiej klaczy Emostka siwa 2020 (Ostragon-Emrida po Eryks) oraz w kategorii klaczy powyżej 5 lat
klaczy Pantera siwa 2009 (Ekstern-Pampa po Gazal Al Shaqab) hodowli SK Michałów a własności pana
Bogdana Maślanki). Ta ostatnia zaprezentowana przez swojego właściciela sprawiła swojemu
prezenterowi wielką radość.
Pantera 2009 (Ekstern-Pampa po Gazal Al
Shaqab) hod. SK Michałów, wł Bogdan Maślanka
W kategorii
ogierów w wieku 3-4 lat pozostał pewien niedosyt gdyż został zgłoszony jeden ogier, ale za to o
niezwykle ciekawym rodowodzie. Skarogniady Foset 2021 ( Oset-Fraszynka po Epejos) to syn białeckiego
Oseta (Kuhailan Afas or.ar.*) hodowli i własności pani Danuty Jaskółki-Grylewicz, jeden z
nielicznych ogierów z tego ginącego rodu męskiego. Podobnie jak ojciec, niewielkiego wzrostu ale
poprawny, harmonijny z dobrze osadzoną szyją, szerokim czołem z pięknymi czarnymi oczami. Niedosyt
pozostawia brak konkurentów w klasie dla Foseta, ale można przekornie uznać, że Foset zdecydowanie
wygrał z tymi ogierami, których w Białce nie było.
Wracając do Foseta, aż trudno
uwierzyć, że po użytym z takim sukcesem w Michałowie ogierze Probat, który dał liczną stawkę dobrych
ogierów hodowlanych nic w polskiej hodowli nie pozostało. W Michałowie dawno już ślad zaginął po
Probacie i jedynie w hodowli prywatnej jest kilka ogierów reprezentujących ten ginący ród. Foset
jest więc jednym z kilku nielicznych przedstawicieli rodu męskiego niosąc w sobie krew białeckiego
Oseta 1993 (Alegro-Osełka po Palas), znanego z dzielności, dobrego charakteru i pięknej skarogniadej
maści, którą przekazał na potomstwo.
Foset 2021 (Oset-Fraszynka po) hod._wł.
danuta Jaskółka-Grylewicz
Kolejny raz potwierdza się w praktyce, że
to nie powołane do tego stadniny państwowe, a hodowcy prywatni są prawdziwą skarbnicą polskiego
konia arabskiego. Hodowcy, którzy robią to z pełną świadomością ochrony polskich rodów, za
własne pieniądze wierząc, że są częścią dziedzictwa kulturowego przekazywanego z pokolenia na
pokolenie. W stadninach państwowych od wielu już lat nie widać refleksji na celem ich istnienia i
zalew zagranicznej genetyki skutecznie wyparł polskie ogiery z rodów historycznych ze stajni
czołowych.
Piertnat 2007 (Gaspar-Pogoria po Ekstern)
ho.A.Borkowski, wł.A.Dąbrowska
W kategorii ogierów powyżej pięciu
lat wystartowały cztery konie. Niestety janowski Prado zszedł z prezentacji bez oceny z powodu
kulawizny. Prado to jedyny obecnie w państwowej hodowli syn Eksterna, jak do tej pory konsekwentnie
nieużywany w hodowli. Miejscami na podium w czempionacie podzieliłī się: Zarbil gniady 2019
(Forman-Zahara po Arbil-Krzyżyk*) hodowli i własności Danuty Jaskółki-Grylewicz , który zdobył medal
brązowy, Piernat siwy 2007 (Gaspar-Pogoria po Ekstern) hodowli Andrzeja Borkowskiego, a własności
Agnieszki Dąbrowskiej zdobył medal srebrny, a złoto przypadło gniademu ogierowi Elshaan 2015
(Marshaan-Elena Bint Europe-Bairactar or.ar.) hodowli i własności Sax Arabians Germany, którego w
tym sezonie dzierżawiła Stadnina Koni Białka. W tej kategorii na uwagę zasługuje różnorodność
rodowodowa występujących ogierów. Mieliśmy tu bowiem przedstawiciela najstarszego polskiego rodu
historycznego, czyli ogiera Zarbil z rodu Krzyżyk or.ar., który inbredowany na Arbila ma ciekawy,
skonsolidowany kuhailański rodowód. Zarbil jako koń poprawnie zbudowany, atletyczny z dobrym ruchem
jest z pewnością ciekawą propozycją dla miłośników polskich koni w typie
kuhailan.
Zarbil 2019 (Forman-Zahara po Arbil)
hod.wł.Danuta Jaskółka-Grylewicz
Z kolei niezwykle barwnie
umaszczony ogier Piernat, reprezentujący ród ogiera Palas z linii Saklawi I or.ar. *to rzadki już i
wręcz unikalny potomek słynnego michałowskiego Emigranta, tak zasłużonego dla polskiej hodowli.
Piernat jako syn Gaspara odziedziczył po ojcu cechy użytkowe, które jego właścicielka zaprezentowała
po pokazie zabierając ogiera na spacer po białeckim parku i dosiadając go na oklep. Zrównoważenie,
ufność i kontakt właścicielki Piernata z koniem są kolejnym dowodem na to, że koń arabski jest nie
tylko wszechstronnie użytkowy, ale też mocno zorientowany na człowieka, kiedy poświęciwszy mu
wiekszą uwagę niż tylko trening do pokazu, staje się jego
przyjacielem.
Elshaan 2015 (Marshaan-Elena Bint Europe )
hod.wł.Sax Arabians Germany
Tytuł czempiona oraz Best In Show
ogierów zdobył ogier Elshaan, gość z Niemiec, przedstawiciel niemal wygasłego w Polsce rodu
Bairactar or.ar. Ten niezwykle efektowny, charyzmatyczny ogier pomimo występujących w jego
rodowodzie pozornie obcych koni jest silnie zinbredowany na albigowskiego Araxa i janowską
(przedwojenną) Mammonę. Arax, który dzięki użyciu go w Tiersku przedłużył ród w światowej hodowli,
wraca w ten sposób do polskiej hodowli niosąc w sobie w linii żeńskiej krew zrabowanej przez
Sowietów w roku 1939 z Janowa Mammony z rodziny Sahara or.ar. importowanej w roku 1845 do Jarczowiec
przez Juliusza Dieduszyckiego. Mammona pomimo upływu lat nadal jest ikoną światowej hodowli, a
jej krew płynie w żyłach wielu sławnych potomków. Jest wielkim sukcesem Stadniny Koni w Białce, że
udało się takiego ogiera znaleźć i użyć w celu wzbogacenia tej hodowli, a także pewnego odświeżenia
krwi przy pomocy ogiera nieomal obcego, a jednocześnie tak bliskiego polskiej
hodowli.
Rozegrany po raz drugi w formule specific origin pokaz
polskich koni arabskich niewątpliwie spełnił swoje zadanie. Przede wszystkim zgromadził stawkę koni
o polskich rodowodach, coraz bardziej odmiennych od hodowanych obecnie w Polsce koni
pokazowych, tak pod względem rodowodu jak i fenotypu. Dało to możliwość ich prezentacji, oceny
i konfrontacji. Pozwolił też na obejrzenie tej populacji na tle globalnych - jak mawia Krystyna
Chmiel - klonów. Przede wszystkim jednak sprawił radość wszystkim uczestnikom konkursu, ale też
widzom kibicującym polskim koniom tak w Białce, jak i poprzez internetowy przekaz na żywo. Duże
zainteresowanie ze strony hodowców amerykańskich dla których marka “Pure Polish” jest nadal
atrakcyjna powinno utwierdzić naszych rodzimych miłośników polskich koni arabskich w słuszności
obranej drogi.
Skromna stawka dostępnych ogierów o polskich rodowodach, odbiła się
też na frekwencji konkursowej. Choć skromna, to jednak dała okazję podziwiania Elshaana, który
dzięki swej charyzmie i szlachetności powinien jak najlepiej przysłużyć się białeckiemu stadu, gdzie
został użyty.
Ograniczona wprawdzie, liczba uczestników konkursu, wśród których prym
wiodła państwowa Białka, każe mieć nadzieję na odrodzenie się populacji polskich koni arabskich,
wypartych przez globalne pokazowe produkty.
Na koniec osobiste całkowicie subiektywne
spostrzeżenie z perspektywy osoby niegdyś blisko związanej z polską hodowlą, oczywiście tą państwową
gdyż w tamtym czasie innej nie było. Na polskim rynku arabskim prezentacja koni o polskim,
zarzuconym ponad 20 lat temu rodowodzie to nie lada wyzwanie, ale i odwaga. Wyzwanie, bo polską
genetykę w zasadzie odesłano już do lamusa, a odwaga - aby zderzyć się z tymi, którzy choć nigdy
niczego nie hodowali krytykować będą poczynania innych. Jednak, aby można było mówić o pełnym
sukcesie musi powstać rynek, który polskie konie doceni i staną się one dobrą alternatywą dla pogoni
wyłącznie za urodą. Nie należy również sądzić, że te dwa kierunki hodowli się wzajemnie wykluczają.
Jest wręcz odwrotnie co wyraźnie widać było na biełeckim pokazie.
*
Historyczne polskie rody męskie ;
Ilderim or.ar. ur.1894 , importowany w 1900 roku do
Sławuty ks.Sanguszków
Ibrahim or.ar. ur.1899, importowany w 1907 roku do Antonin hr.
Potockich
Kuhailan Haifi or.ar. ur.1923, importowany w 1931 roku do Gumnisk
ks.Sanguszków
Kuhailan Afas or.ar. ur.1930, importowany w 1931 roku do Gumniska
ks.Sanguszków
Krzyżyk or.ar. ur.1869, importowany w 1876 roku do Jarczowiec
hr.Dzieduszyckiego
Palas 1968 (linia Saklawi I or.ar. ur.1886) ur.1968, importowany w 1973
do Polski
Bairactar or.ar. ur.1813, importowany w 1817 do
Weil
Berengere Fayt (BE) , Dodrochna
Perz-Wawrzyńczyk (PL) Białka 2024
Maciej Grzechnik prezes THPKA z ogierem
Elshaan i Artur Karczmarek
Danuta Jaskółka-Grylewicz, wiceprezes
THPKA
Hassan Al Manai (QA) Białka
2024
Łukasz
Goździalski
Osoby
oficjalne
Sędzia Łukasz Goździalski i praktykantka
Gabriela Thiry