OPINIE
Stojanowska musi odejść!
Autor: Hanna Sztuka
W związku z wyrokiem Sądu Rejonowego
dla Miasta Stołecznego Warszawy V Wydział Karny, ul.Marszałkowska 82, 00-517 Warszawa w sprawie o
sygnaturze akt: II K 164/22 oświadczam co następuje:
W dniu 15
kwietnia wyżej wymieniony Sąd uniewinnił mnie od oskarżenia złożonego w prywatnym akcie oskarżenia
przez Annę Stojanowską. Sprawa dotyczyła moich tekstów opublikowanych w roku 2019 na portalu
polskiearaby.com: “Aukcja Janów nr.50.Fakty i mity”, “Polacy nie gęsi” oraz “Duma czy uprzedzenie”.
Z uwagi na wagę sprawy oraz wieloletnią nagonkę na mnie
wychodzącą ze środowiska związanego z Anną Stojanowską pragnę publicznie oświadczyć, że wszystko o
czym napisałam w moich tekstach jest zgodne z powszechnie znaną prawdą i dotyczy wydarzeń i działań,
które poznałam osobiście lub dysponuję niezbitymi dowodami.
Nigdy nie
było moim celem pomawianie Anny Stojanowskiej o cokolwiek co dotyczyło jej osoby. Treści zawarte w
moich tekstach wynikały z potrzeby opowiedzenia opinii publicznej prawdy o jej działaniach, wobec
bezwzględnego ataku na stadniny, hodowlę i ludzi po roku 2016. Mój sprzeciw wobec działań Anny
Stojanowskiej wynika z głębokiej wiedzy o polskiej powojennej hodowli koni arabskich, jej
meandrach i głęboko skrywanych tajemnicach. Szacunek jakim darzę poprzedników Anny Stojanowskiej,
nadzorujących polską państwową hodowlę, którym zawdzięczamy jej międzynarodową pozycję stoi w
opozycji do oceny wieloletnich działań Anny Stojanowskiej w nadzorze hodowlanym a jej działania
przeciwko polskiej hodowli po roku 2016 są kompromitujące i ukazują nam osobę, która kieruje się
wyłącznie własnym, prywatnym interesem.
Następujące treści z tekstów
opublikowanych w roku 2019, które znalazły się w prywatnym akcie oskarżenia zostały udowodnione
przed sądem jako prawdziwe (cytat z aktu oskarżenia):
- Anna Stojanowska działa na szkodę polskiej hodowli koni arabskich
- Anna Stojanowska przed aukcjami w latach 2016-2018 dzwoniła do wszystkich możliwych potencjalnych klientów aukcji, zniechęcając ich do udziału w aukcjach
- Anna Stojanowska podejmowała działania zwalczające Macieja Grzechnika, które miały doprowadzić ( i doprowadziły przy. aut.) do jego odwołania z funkcji Prezesa Zarządu Stadniny Koni Michałów
- Anna Stojanowska szkodzi reputacji polskiej hodowli koni arabskich do tego stopnia, że powinny się nią zająć służby specjalne
- Anna Stojanowska ustala ceny za jakie mają być sprzedawane konie z państwowych stadnin na aukcjach
- Anna Stojanowska w roku 2015 usiłowała wymusić na Stadninie Koni Białka zapłatę 20 tys. euro (10% wartości transakcji) na rzecz amerykańskiego pośrednika za sprzedaż klaczy Perfirka ( pomimo pobrania 15 % prowizji przez firmę Polturf po aukcji od tejże transakcji )
- Anna Stojanowska przez ostatnie lata trollowała aukcję Pride of Poland i kontrolowała “farmy troli“ , które przez cały ten czas atakowały i niszczyły wszystkich mających odwagę podjąć pracę w stadninach
- Anna Stojanowska wykorzystując swoją pozycję sędziego oraz członka władz ECAHO przez lata blokowała przyjazdy sędziów na pokazy do Polski
- Anna Stojanowska zniechęcała klientów do zakupu koni w Polsce
- Anna Stojanowska za granicą kontestowała wszelkie działania Polski związane z hodowlą koni arabskich udzielając między innymi wywiadów w prasie zagranicznej
Większość przedstawionych zarzutów dotyczy
również Jerzego Białoboka, który uzyskał wyrok na swoją korzyść z identycznego pozwu. W rozprawie z
Białobokiem nie brałam udziału, nie wysłuchano świadków ani nie przedstawiono
dowodów.
Zarówno w przypadku Anny Stojanowskiej jak również Jerzego
Białoboka prawda nie jest pomówieniem a jedynie prawdą.
Podsumowując
oświadczam, że Anna Stojanowska i Jerzy Białobok rękami swoich trolli napisali o mnie już wszystkie
możliwe kłamstwa. Ja natomiast nie napisałam jeszcze o nich całej
prawdy.
Coming soon….